Translate

piątek, 20 czerwca 2014

Chapter 16

Ze mną w pokoju został jeden funkcjonariusz . Młody , umięśniony , wyglądał na miłego .
- Teraz będzie pani bezpieczna .
- Mam nadzieje .- powstrzymywałam się od płaczu .
- Mogłaby mi pani powiedzieć ,co tutaj się wydarzyło ? Dlaczego oni chcieli zrobić pani krzywdę ?- zapytał policjant wyciągając z kieszeni mały czarny notes i niebieski długopis .

- To zaczęło się kilka dni temu .- W moich oczach kumulowały się łzy .- Byłam ze znajomymi na imprezie . Ktoś dorzucił mi czegoś do drinka , później zostałam wrzucona do basenu , film mi się urwał i obudziłam się w aucie tego Maxa . On kierował a dookoła mnie siedzieli jego pomocnicy .
Zawiózł mnie do swojego domu ..- Dokończyłam mu całą 'historię '.- No i później wy przyjechaliście ..- rozpłakałam się niedowierzjąc ,że to już koniec .

- Dziękuję za zeznania .- pogładził moją dłoń .- Teraz będzie już wszystko dobrze .- powiedział i wręczył mi do ręki małą białą kartkę .- Tutaj masz mój prywatny numer  telefonu . Gdyby coś cię denerwowało , bałabyś się czegoś to dzwoń .- uśmiechnął się i znów pogładził moją dłoń .

- Masz z kim zostać ? Jakaś rodzina  ? Może zawieźć cię do kogoś bliskiego ?
- Mój przyjaciel zaraz powinien wrócić . - szepnęłam .
-Poczekamy na niego razem . - usiadł bliżej mnie , przez co poczułam się bezpieczniej .

Po kilku minutach do góry do pokoju wbiegł do pokoju Niall .
-Sue !? - podbiegł do mnie i mocno przytulił . -Nic ci nie jest ?
- Nie .. Jest dobrze .- powiedziałam .
Chłopak odwrócił się do policjanta i uścisnął jego rękę . - Dziękuję . Gdyby nie pan - spojrzał na jego plakietkę - Panie Blake .
- Taka moja praca .. - kiwnął głową i udał się do wyjścia .- Do widzenia .- powiedział i wyszedł .

- Tak strasznie się bałam ..- powiedziałam siedząc wtulona w Horana.
- Przepraszam . To moja wina . Nie było mnie przy tobie , kiedy mnie potrzebowałaś .
- Nie możesz przecież być przy mnie w każdej minucie mojego życia .
- Ale chciałbym .- powiedział cicho .

- Mama mnie zabije . -  zmieniłam temat .
- Dlaczego ?
- Drzwi rozwalone , szyba wybita ..
- Naprawimy to , spokojnie . Mój wujek zajmuje się takimi sprawami . Jeszcze jutro będzie wszystko po staremu .

Kąciki moich ust lekko się podniosły .
Gadaliśmy przez długie godziny .
Położyłam się na nogach chłopaka i o dziwo szybko zasnęłam .

Obudziłam się rano .
Za oknem świeciło słońce ,a ja starałam się nie myśleć o wczorajszym zdarzeniu .
Po chwili do pokoju wszedł Niall trzymając tacę , na której znajdował się talerz pełen kanapek .
- Zrobiłem dla nas śniadanie . - uśmiechnął się .- Ale najpierw chce ci coś pokazać . -wyciągnął telefon z kieszeni , podłączył słuchawki i podał mi je .
-Co to ?
- Piosenka .
- Jaka ?
- Moja .- zawstydził się .
- Nagrałeś własną piosenkę ? Gratuluję . - powiedziałam całując go w policzek .
Założyłam słuchawki i chłopak włączył muzykę .
Była bardzo głośna , ale fajna .

-- Niall --

Specjalnie podgłośniłem muzykę , bo chciałem jej coś wyznać , ale najpierw poćwiczyć .
- Sue .. Kocham Cię .. -powiedziałem cicho , aby przypadkiem nie usłyszała .
Sue zdjęła słuchawki i spojrzała na mnie .- Mówiłeś coś ?
- Że ładna pogoda dzisiaj .- zmieszałem się .
- Aha . -uśmiechnęła się i wstała z łóżka udając się w stronę toalety . Zatrzymała się w futrynie rozwalonych drzwi , odwróciła się , spojrzała na mnie i powiedziała - Też cię kocham .

Nie mogłem w to uwierzyć ..

6 komentarzy:

  1. To jest cudowne cudowne cudowne <3 LINE jest odtąd moim uzależnieniem <3 ~Natalie

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu, dziewczyno! *O* Nie kończ nigdy, nigdy, nigdy tg! :D Nwm, może ja jestem jakaś za bardzo uczuciowa czy coś, ale momentami aż chciało mi się płakać ;3 Świetny, czekam na następny rozdział! :) ~ Natalia :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy next? :c Jest cudowny <3

    OdpowiedzUsuń